Samo ciało nie stanowi osoby ludzkiej, dlatego troska o człowieka nie może odnosić się tylko do jego fizyczności. W przypadku choroby skupienie się wyłącznie na interwencjach medycznych ściśle wymierzonych w dysfunkcję fizyczną może nie przynieść zamierzonych rezultatów. Dostrzeżono, że poważnym chorobom somatycznym towarzyszą zaburzenia depresyjne, które zakłócają leczenie, proces rehabilitacji i pogarszają rokowanie. Najwłaściwszym jest praktykowanie holistycznego podejścia do zdrowia i leczenia człowieka z uwzględnieniem jego złożoności.
Choroby somatyczne
Schorzenia somatyczne to takie, które dotyczą ciała, ale w których powstaniu poważny udział mają czynniki psychologiczne (emocje, zachowanie, osobowość). Czynniki te mogą spowodować reakcje organizmu, które w konsekwencji staną się dla niego zagrożeniem. Oznacza to, że nasz stan psychiczny ma wpływ na kondycję fizyczną. Depresja jako zaburzenie zdrowia psychicznego może manifestować się w sposób cielesny, zanim sama zostanie dostrzeżona. Mówimy wtedy o masce psychosomatycznej depresji. Zaniedbując swoją kondycję psychiczną narażamy się na doświadczenie problemów ze zdrowiem fizycznym. Na szczęście mechanizm działa także w drugą stronę. Troska o aspekt psychiczny przynosi korzyści w strefie fizycznej. Ważne jest zrozumienie, że poprzez dbanie o higienę psychiczną można zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób fizycznych. Trzeba przyznać, że współcześnie nie troszczymy się o swoją psyche w należyty sposób. Nie umiemy relaksować się w sposób prawdziwie wartościowy, wyciszający układ nerwowy, stąd wzrost zachorowań na choroby mające swe źródła w przewlekłym stresie.
Dwukierunkowa zależność
Depresja może spowodować chorobę ciała, a obecność przewlekłej choroby somatycznej sprzyja zachorowaniu na depresję. To właśnie jest wzajemna niekorzystna korelacja depresji i chorób somatycznych. W populacji ogólnej zachorowalność na depresję wynosi 5%, u chorych hospitalizowanych z powodu chorób przewlekłych częstość występowania depresji kształtuje się na poziomie 40%. Ciężka choroba somatyczna wywołuje negatywne emocje, ponieważ wiąże się z trudnościami, bólem, dyskomfortem i zagrożeniem życia. Choroba i hospitalizacja oznacza stres. Nieumiejętność poradzenia sobie z zaistniałą trudną sytuacją powoduje wystąpienie depresji. Depresja u osób cierpiących na poważne choroby somatyczne zwykle ma charakter reaktywny. Jednak trzeba brać pod uwagę, że w niektórych przypadkach czynnik wywołujące depresję nie mają wyłącznie zewnątrzpochodnego (egzogennego) charakteru, może być wynikiem np. wzrostu stężenia cytokin prozapalnych, które mają depresjotwórczy charakter. W literaturze wskazuje się, że depresja najczęściej towarzyszy:
- chorobie niedokrwiennej serca,
- stanom po zawał serca,
- stanom po udarze mózgu,
- przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc,
- nowotworom złośliwym,
- chorobie Parkinsona,
- zespołom bólowym,
- chorobie tarczycy,
- cukrzycy,
- stanom po COVID-19.
Depresja przeszkadza
Niezależnie od przyczyny depresja dodatkowo obciąża chorego i staje się przeszkodą w powrocie do zdrowia. Depresja oraz towarzyszący jej lęk wpływają mocno na brak akceptacji choroby. Akceptacja własnego stanu jest kluczowa dla prawidłowego funkcjonowania w chorobie. Akceptacja oznacza, że pacjent uznający swój stan rozumie potrzebę dokonania zmian dotychczasowych nawyków i podjęcia leczenia. Pacjent prawidłowo funkcjonujący w chorobie aktywnie uczestniczy w procesie odzyskiwania zdrowia i przestrzega zaleceń. Aktywna postawa chorego jest bardzo ważna z uwagi na konieczność regularnych wizyt lekarskich, długoterminowego przyjmowania leków, długofalowej rehabilitacji, zmiany stylu życia. Trudno uzyskać aktywną postawę pacjenta przy obecności objawów depresji.
Niepokojących objawów nie można bagatelizować. Leczenie w takiej sytuacji obejmie również leczenie depresji. Aby odnieść terapeutyczny sukces musimy przezwyciężyć objawy depresji:
- obojętność chorego wobec swego stanu zdrowia,
- brak motywacji do uczestnictwa w procesie leczenia,
- załamanie poczucia własnej sprawczości,
- zniechęcenie do podejmowania wysiłku,
- poczucie beznadziei i zrezygnowania,
- negatywne zapatrywania na podejmowane leczenie.
Gdy nie zajmiemy się chorym w sposób uwzględniający jego stan psychiczny spada możliwość odzyskania zdrowia, samodzielności funkcjonalnej, pogarsza się jakość życia. Pobyt szpitalny wydłuża się, wzrasta ryzyko nawrotu choroby, ponownej hospitalizacji, a nawet zgonu. Nie można zapomnieć, że depresja występująca u pacjenta to dodatkowe obciążenie dla osób sprawujących opiekę nad chorym i trudne wyzwanie dla rehabilitantów. Dlatego depresję trzeba dostrzec i leczyć równocześnie z chorobą somatyczną.
Wsparcie VR TierOne
Depresja jako reakcja na chorobę dobrze poddaje się leczeniu psychoterapeutycznemu. Z myślą o pacjentach z towarzyszącą depresją powstało urządzenie medyczne VR TierOne umożliwiające terapię depresji, lęku i stresu w świecie wirtualnym. Wspieranie leczenie depresji u pacjentów z chorobami somatycznymi w ten nowatorski, ale poparty dowodami naukowymi sposób, przynosi istotne korzyści. Stanowi alternatywne leczenie depresji wobec konwencjonalnej psychoterapii, która z braku dostępności kadry specjalistów nie może się odbyć. Udział pacjenta w wirtualnej terapii poprawia nastrój, redukuje stres i sprzyja relaksacji.
Pacjent zanurzony i otulony misternie skonstruowanym wirtualnym otoczeniem szybko zostaje odcięty od stresorów szpitalnych. Sesje terapeutyczne wspierają akceptację nowej sytuacji zdrowotnej, wzmacniają zasoby pacjenta i orientują je na aktywne dbanie o swoje zdrowie. Celem terapii VR TierOne jest wzmocnienie poczucia własnej sprawczości u pacjenta, uświadomienie roli jaką on sam odgrywa w procesie zdrowienia oraz usunięcie napięcia psychofizycznego. Terapia w sposób bezpieczny poprawia samopoczucia chorego, przywraca poczucie kontroli i wzrost motywacji do podejmowania wysiłku. Dzięki terapii VR zwiększony zostaje potencjał rehabilitacyjny. Zredukowane objawy depresji pozwalają na lepszą współpracę z rehabilitantami i lekarzami. Uzyskana poprawa w zakresie psychicznym pozwala na wypracowanie poprawy fizycznego stanu, co z kolei sprzyja utrzymaniu dobrego nastroju.